dzień czwarty:
talerz rozmaitości: młode ziemniaki, frytki pieczone, duszone mięso, kotleciki mielone, surówka z kapusty i marchwi z sosem jogurtowym, pesto z rukoli
(mój zestaw był taki sam, ale bez mięsa - foty nie mam)
wtorek, 31 maja 2016
poniedziałek, 30 maja 2016
niedziela, 29 maja 2016
Pamiętnik żywieniowy - obiady (2)
dzień drugi:
makaron z sosem szpinakowym z suszonymi pomidorami
pieczone klopsy z kaszy i warzyw obsypane czarnym sezamem
sobota, 28 maja 2016
Pamiętnik żywieniowy - obiady (1)
dzień pierwszy:
burger wegetariański z grillowaną cukinią i papryką
poniedziałek, 16 maja 2016
(140) Siła prostoty: sałatka z rzodkiewek, marchwi i sezamu
No i w tytule mamy znów cały niemal skład. To lubię :)
SIŁA PROSTOTY: SAŁATKA Z RZODKIEWEK, MARCHWI I SEZAMU
składniki:
- marchew surowa pokrojona w plasterki
- rzodkiewka pokrojona w plastry
- podprażony na suchej patelni sezam
- olej (może być sezamowy dla podbicia smaku albo delikatniejszy), sól, pieprz, ewentualnie jakieś słodzidło i ulubiony ocet
Mieszamy misce i doprawiamy. Podajemy do obiadu :)
środa, 11 maja 2016
(139) Chrupiąca sałatka z brokułami, rodzynkami i granatem
Połączenie wydaje się dziwne, ale smakuje. Smakowało mnie, smakowało mężowi, smakowało znajomym, więc chyba warte spróbowania :)
Przepis nie jest mój. Pochodzi z książki "Zielono i zdrowo" . Kocham ją, wszystko, co z niej robiłam było a) smaczne, b) proste, c) pieczone, nie smażone, co dla mnie istotne.
CHRUPIĄCA SAŁATKA Z BROKUŁAMI, RODZYNKAMI I GRANATEM
składniki:
- surowe brokuły porwane na małe różyczki
- posiekana czerwona cebulka
- pestki z jednego granatu
- konkretna garść pestek słonecznika podprażonych na patelni
- rodzynki - sporo
- jogurt naturalny, sól, pieprz
Wszystko do michy i mieszamy, najlepiej dłońmi :)
niedziela, 1 maja 2016
Pamiętnik żywieniowy - kolacje (7)
dzień siódmy:
uczta :) Każdy bierze, na co ma ochotę - w roli głównej warzywa, kiełki, awokado, grillowane bakłażany mozarella z pomidorami; do tego sos i tortille lub pieczywo
Subskrybuj:
Posty (Atom)