Targowiska
Targowiska na Majorce nie są stałe, ale terminowe. Każdy dzień - inne miasteczko. Na targowiskach - wszystko: wyroby ze skóry, lokalne pamiątki, ubrania, kiczowate obrazy, ceramika, żywe zwierzęta.
Ja oczywiście skupiam się (z racji tematyki bloga) na jedzeniu. Byliśmy na wtorkowym targowisku w Arcie oraz środowym w Sineau.
Kolorowo i przepięknie. Cudowne warzywa i owoce, sery, mięsa, ryby i owoce morza, oliwki, pieczywo, ciasta i przekąski, orzechy i suszone oraz kandyzowane owoce. Bajka!
Zdjęć mało, jakoś było mi głupio robić...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się swoją opinią!