Czyli koniec projektu!
Co dalej? Pomyślę.
Na razie przepis :)
SAŁATKA Z PIECZONYCH BURAKÓW
składniki:
- liście szpinaku
- buraki
- ulubiony ser (np. mozarella, kozi, feta, pleśniowy - ja wybrałam Brie)
- ulubione orzechy (ja wybrałam migdały)
- oliwa z oliwek
- ocet balsamiczny
- cukier/miód
- sól, pieprz
Buraki myjemy, obieramy, kroimy w cząstki, układamy na blaszce do pieczenia. Skrapiamy oliwą, solimy i pieprzymy. Pieczemy w 180 stopniach, aż będą w sam raz (ani miękkie ani twarde, trzeba posmakować :) ).
Na szpinaku układamy ser, buraki i migdały.
Z oliwy, octu, cukru i soli sporządzamy sos. Polewamy sałatkę.
Posypujemy pieprzem.
Buraki są na tyle dobre, że uskuteczniam je ostatnio jako dodatek do obiadu (też polewam tym sosem).
Mam ochotę na taką sałatkę :-) Uwielbiam ser pleśniowy :-)
OdpowiedzUsuń