sobota, 9 maja 2015

Majowy przerywnik: Food Diary - obiady (3)

sobota:
 


- "odchudzona" kwaśnica na kurczaku, z odrobiną boczku, z kminkiem i kolendrą
 

1 komentarz:

  1. Kwaśnica... Oj lubię, lubię :)
    Chociaż pamiętam swój zawód w Zakopanem, kiedy po boskiej kwaśnicy w Strzesze Akademickiej, podali nam tam coś, co w ogóle kwaśnicy nie przypominało...

    OdpowiedzUsuń

Podziel się swoją opinią!