Tapas (przekąski) przygotowywane samodzielnie, zabierane do plecaka i jedzone na przystankach autobusowych :) :
Total miks! Posiłek pod Artą po zwiedzeniu starej odsady. Pomarańcze z targu, nisperos, bagietka i majorkański ser.
Posiłek w drodze z Valdemossy do Deia jedzony na worku :). Ale za to zacny! Wiejski chleb z sobressadą i fonoll mari, do tego pyszna papryka i "nieoszukane" (nie z zalewy) oliwki (nie objęły zdjęcia).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się swoją opinią!