Ale ta sałatka naprawdę dobrze mi się kojarzy i kiedy wczoraj ją przygotowywałam, pomyślałam, że trzeba ją zapisać "dla potomności" :)
Kluczem są warzywa - dobre, świeże, najlepiej "z działki", i tak właśnie ją wspominam. Najczęściej przygotowywało się ją na kolację i jadło do kanapek.
SAŁATKA Z MOJEGO DZIECIŃSTWA
składniki:
- pomidory
- młoda cukinia ze skórką
- papryka czerwona
- cebula
- sól, pieprz
- olej rzepakowy, biały ocet winny
Dobra jako dodatek - do kanapek, obiadu, grilla.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się swoją opinią!