Rzadko wybieram sałatki, które wymagają czasu, wolę
powrzucać coś szybko do miski, zalać sosem i już. Ale dla tej robię wyjątek.
Właściwie to nie sałatka, a raczej dip do tortilli czy chipsów, ja jednak nie
miksuję składników i podaję do pieczywa, zatem z czystym sumieniem zaliczam
moje guacamole do sałatek J
Guacamole jest różnie przyrządzane. Z pomidorami lub bez, ze
świeżą kolendrą lub pietruszką. Napiszę Wam, jaką wersję lubię najbardziej.
MOJE GUACAMOLE
składniki
·
kilka dojrzałych pomidorów
(polecam malinowe)
·
2-3 dojrzałe, miękkie awokado
(jeśli macie twarde, lepiej wcale nie robić!)
·
sok z jednej limonki
·
1 czerwona cebula
·
czosnek (według uznania, od jednego
ząbka do kilku)
·
1-2 papryczki pepperoni
·
oliwa dobrej jakości
·
pieprz i sól do smaku
·
opcjonalnie natka pietruszki do
posypania, ale uważam, że nie jest konieczna
Pomidory sparzamy wrzątkiem, ściągamy skórę i kroimy w
kostkę. Awokado kroimy wzdłuż i wyciągamy miąższ. Siekamy albo po prostu
rozgniatamy widelcem. Dodajemy posiekaną papryczkę i cebulę, posiekany lub
przeciśnięty przez praskę czosnek. Wlewamy sporo oliwy i wyciskamy sok z
limonki. Doprawiamy solą i pieprzem, mieszamy. Ewentualnie posypujemy natką.
Może nie wygląda najładniej, ale urzeka smakiem. I wbrew
pozorom, wcale nie jest bardzo pikantne, sok z limonki znakomicie łagodzi ostrość
dania.
Do tego świeża bagietka, białe wytrawne wino i nic więcej nie
potrzeba do szczęścia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się swoją opinią!